Posted by Bezimienny on sty 16, 2015

Labirynt Śmierci (ENCORE) – zawartość pudełka

Okładka gry Labirynt Śmierci

„Labirynt Śmierci” to kolejna kultowa gra wydana przez „Encore” w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku*, a jej niewątpliwym atutem w tamtym czasie były dwie cechy: po pierwsze plansza składana z pojedynczych segmentów, co było gwarancją niepowtarzalności Labiryntu przy każdej rozgrywce, a po drugie mocno rozbudowane opcje rozwoju postaci, przypominające bardziej gry RPG niż tradycyjne planszówki.

Trudno policzyć ilość godzin, które spędziłem grając w „Labirynt Śmierci” i to nie tylko w wersji wieloosobowej, ale też i solo. Pewną ciekawostką, której po upływie lat nadal nie jestem w stanie rozsądnie wyjaśnić, jest podjęta przeze mnie i kumpli decyzja o tym, że nie będziemy w trakcie gry korzystać z systemu zdobywania doświadczenia i rozwijania poszczególnych cech postaci. Jedyne wyjaśnienie, jakie jestem w stanie podać, to takie, że chyba chcieliśmy, aby gra nie była zbyt łatwa – miało to sens o tyle, że przeważnie każdy z nas grał swoją ulubioną postacią, więc standardowy Oddział składał się z Gislana, Dierdry, Lorda Dila, Zuryka, Zaretha oraz Palatyna Stephena. W tym kontekście rzeczywiście mogło być nieco łatwiej niż w przypadku sugerowanego przez zasady gry zestawu losowo wybieranych 3 bohaterów i 3 uczniów.

Zawartość opakowania z „Labiryntem Śmierci”:

– instrukcja
– karta tabel (zawierająca 2 karty postaci)
– 348 żetonów**, w tym:

– 6 numerowanych żetonów (od 1 do 6), zastępujących kostkę k6
– 2 puste niebieskie żetony zapasowe
– 23 żetony bohaterów (Gilith, Palatyn Glade, Curvenol, Gwaigilion, Gislan, Theregond, Gerudirr, Lord Dil, Zareth, Eodred, Weldron, Alryk, Dalmilandril, Maytwist, Palatyn Stephen, Larraka, Wendolyn, Zuryk, Almuryk, Linfalas, Raman, Dierdra, Sliggoth)
– 9 żetonów uczniów (po 3 każdej rasy: krasnolud, elf, człowiek)
– 1 żeton Oddział
– 1 żeton Brama Labiryntu
– 180 żetonów Labiryntu
– 126 żetonów potworów, w tym:

– 16 x Harpia
– 2 x Hydra
– 4 x Ogre
– 2 x Troll
– 12 x Wilkołak
– 11 x Kościotrup
– 1 x Bezimienny
– 14 x Ork
– 10 x Zły Duch
– 14 x Kronk
– 4 x Upiór
– 4 x Chimera
– 2 x Minotaur
– 12 x Warg
– 4 x Gargoyl
– 2 x Czarnoksiężnik
– 2 x Meduza
– 2 x Wampir
– 2 x Czarny Rycerz
– 5 x Demon
– 1 x Czarne Wrota

—————————————————————-

* Pierwsza w pełni weryfikowalna data wydania „Labiryntu śmierci” to okolice czerwca 1984 roku. Tak przynajmniej twierdzą archiwalne wydania miesięcznika „Fantastyka”, które wertowałem w poszukiwaniu konkretnych danych co do roku wydania „Labiryntu…”

** W instrukcji gry znajduje się informacja o 346 żetonach – nie uwzględnia ona obecności dwóch niebieskich żetonów zapasowych.

Post a Comment

5 komentarzy to “Labirynt Śmierci (ENCORE) – zawartość pudełka”

  1. Conan Deflorator pisze:

    Kultowa gra. Pierwsza planszówka/RPG w jaką grałem.
    Jedna drobna uwaga. Ta gra ukazała się w Polsce na początku lat osiemdziesiątych.

    • Bezimienny pisze:

      To prawda, „Labirynt Śmierci” pojawił się gdzieś około czerwca 1984 roku – a przynajmniej do takich informacji dotarłem. Mam na myśli dane, które są weryfikowalne.
      Wielkie dzięki za czujność, już poprawiłem informację we wpisie. Pozdrowienia!

      • Conan Deflorator pisze:

        Ja z Labiryntem Śmierci zetknąłem się jako dzieciak u kumpla na przełomie 86/87 roku. Pamiętam z jakim zafascynowaniem czytałem pożyczoną instrukcję 😉 Własny egzemplarz udało mi się zdobyć nieco później.
        Znalazłem wywiad z szefem firmy Encore – Janem Adamskim z którego wynika że Labirynt Śmierci został wydany w 1982 roku.
        http://www.gamesfanatic.pl/2004/09/28/wywiad-z-szefem-encore-janem-adamskim/

        Pozdrawiam

        • Bezimienny pisze:

          Dzięki za linka, znam ten wywiad, ale z pewną ostrożnością traktowałbym info o wydaniu „Labiryntu śmierci” w 1982 roku. W tym roku powstało wydawnictwo, w tym roku wydana została „Blokada” (której nikt ze znanych mi osób wypowiadających się na formach planszówkowych nigdy na oczy nie widział, a większość osób w ogóle wątpi w jej istnienie)… Pierwsze reklamy „Labiryntu śmierci” znalazłem w „Fantastyce” z 1984 roku właśnie, więc troszkę dziwne byłoby, gdyby dwa lata po wydaniu gry była ona dopiero reklamowana. Z drugiej strony PRL to były bardzo dziwne czasy, więc nie wykluczam całkowicie opcji, że „Labirynt…” został faktycznie wydany w 1982 roku (czyli zaledwie w 2 lata po premierze oryginalnej wersji). Tyle tylko, że muszę to jakoś zweryfikować.

  2. Tadek pisze:

    Niczego sobie 🙂

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *