Jak się można łatwo domyślić, jestem ogromnym fanem gier – głównie planszowych, ale też klasycznego (i nieklasycznego) RPG, gier karcianych, komputerowych, konsolowych… Nie ograniczam się tylko do jednej platformy czy typu gier i jeśli miałbym określić, czego w ogóle grach nie lubię najbardziej, to pewnie na pierwszym miejscu byłby brak klimatu.
Przede wszystkim znajdziecie tu informacje o grach planszowych wydawanych w początkach naszej polskiej demokracji: konkretniej rzecz biorąc chodzi o gry nieistniejących już wydawnictw „Encore”, „Sfera”, „No1 Novina”, „Ertrob” i kilku innych, nie pominę też milczeniem pierwszych karcianek wydawanych po 1989 roku – legendarnego i wciąż popularnego „Doom Troopera”, kultowego „Dark Edenu”, niesamowicie klimatycznego „Kultu”, no i oczywiście cyberpunkowego „Shadowruna”.
Kiedyś spotkałem się też z opinią wyrażoną przez człowieka będącego dość dużym autorytetem w planszówkowym światku, że przed wspomnianymi wyżej wydawnictwami nie było w Polsce porządnych gier planszowych, tylko „Chińczyk” albo jego klony, ewentualnie warcaby i szachy. Mam w tej kwestii radykalnie odmienne zdanie i postaram się pokazać, że naprawdę było w co grać przed „złotą erą” planszówek w naszym kraju.
Na pewno znajdziecie tu więc sporo tak zwanego „oldschoolu”, ale (mam nadzieję) nie zabraknie również i nowości, z którymi staram się być w miarę możliwości na bieżąco. Bywa z tym różnie, bo doba jest zdecydowanie za krótka, ale będę się starał – tyle mogę obiecać.
Zapraszam do lektury!
Bezimienny